Menu
- Artykuły
- Ludzie
- Szlaki
- Zobacz trasy narciarskie
- Profile
- Prywatyzacja PKL - opinie
- Olimpiada w Tatrach - opinie
- Konkursy
- Galeria zdjęć
- Filmy
- Pogoda
Współpraca
Zaloguj się
Aktualności
Wypadki w górach
Środa, 17 wrzesień 2008W lipcu i sierpniu na tatrzańskich szlakach ratownicy TOPR udzielili pomocy 128 osobom. Zorganizowano 43 wieloosobowych wypraw ratunkowych. 50 osób ratowano przy użyciu śmigłowca.
Praca na wysokościach
Piątek, 12 wrzesień 2008Czasem, gdy wieje halny, albo mocno sypie śnieg, trudno wyjść, by dokonać pomiaru. Czasem zagląda niedźwiedź. Bywa, że w pracy trzeba zostać 2 dni, bo śnieg zasypał szlak na dół, a kolejka nie kursuje. Obserwatorium meteorologiczne na Kasprowym Wierchu to najwyżej położone miejsce pracy w Polsce. W tym roku obchodzi 70 lat. Zapraszamy do wizyty w tym niezwykłym miejscu. Więcej w dziale Artykuły
Urodziny na szczycie
Poniedziałek, 8 wrzesień 2008W środę w obserwatorium meteorologicznym na Kasprowym Wierchu obchodzone będą obchody 70-lecia obserwatorium. Organizuje je Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej.
Jeszcze więcej turystów
Wtorek, 2 wrzesień 2008Tego lata jeszcze więcej turystów niż zwykle odwiedziło Morskie Oko i Kasprowy Wierch. Wraz z końcem wakacji w Tatrach zrobiło się znacznie bardziej spokojnie.
Nagrodzona kolejka
Wtorek, 2 wrzesień 2008Polskie Koleje Linowe otrzymały tytuł "Modernizacja Roku 2007" w kategorii "Obiekty przemysłowe i inżynieryjne". Była to już dwunasta edycja ogólnopolskiego konkursu organizowanego przez Targi Pomorskie oraz Stowarzyszenie Ochrony Narodowego Dziedzictwa Materialnego.
Jak za dawnych "dobrych" czasów
Środa, 27 sierpień 2008Aby wyjechać na Kasprowy Wierch w upalne wakacyjne dni, trzeba odstać w kolejce do kasy 4-5 godzin. Posuwa się ona bardzo wolno, niemal stoi w miejscu. Co jakiś czas widać, że osoby zajmujące w niej miejsce ustępują je innym. To już niemal zorganizowana działalność "koników", którzy w Kuźnicach sprzedają turystom miejsca w kolejce do kasy.
Telemarki i krystianie
Poniedziałek, 18 sierpień 2008- Zaczęła się jazda w dół. (…) Pęd nasz był szalony. Wyznać muszę, że zjazd ten błyskawiczny należy do rzadkich przyjemności, człowiek czuje się ptakiem i leci niby w przestwór nieskończony – tak Józef Schnaider, narciarz z Tatarowa w Karpatach Wschodnich, pionier narciarstwa na tamtych terenach, opisywał swoje pierwsze doświadczenia narciarskie. Technika, jaką stosowali dawni narciarze, w niczym nie przypominała obecnej: zamiast skrętów na krawędzi karwingowych desek – były telemarki i krystianie, przy-pominające raczej figury taneczne niż sportowe…Więcej o dawnych stylach jazdy - w dziale Artykuły.
Praca tuż pod niebem
Środa, 6 sierpień 2008O fruwających nad Kasprowym Wierchem kamieniach porywanych przez najsilniejszy zarejestrowany halny, księżycach pyłowych Ziemi obserwowanych ze szczytu, Wigilii spędzanej na górze, i grobie znajdującym się nieopodal obserwatorium, opowiada Apoloniusz Rajwa, speleolog, przewodnik tatrzański, ratownik TOPR, dziennikarz, który 12 lat przepracował w obserwatorium meteorologicznym na Kasprowym Wierchu. Wywiad ilustrowany jest archiwalnymi unikatowymi zdjęciami. Zapraszamy do działu Artykuły.
Woda opadła
Wtorek, 29 lipiec 2008Po ostatnich intensywnych opadach deszczu sytuacja ustabilizowała się – także w Tatrach. Zamknięte z powodu podwyższonego stanu wody, uszkodzeń i podstopień szlaki są już otwarte dla turystów. Dobre warunki turystyczne zapanowały także w okolicy Kasprowego Wierchu. Jak można dowiedzieć się w punkcie informacji turystycznej Tatrzańskiego Parku Narodowego, warunki w tym rejonie panują dobre, szlaki są mokre jedynie miejscami. Czynna jest także kolej na Kasprowy, która w czasie opadów nie kursowała.
Z bambusem z Kasprowego
Poniedziałek, 28 lipiec 2008W czasach, gdy kolejka na Kasprowy nikomu się jeszcze nawet nie śniła, pierwszym kijem narciarskim był bambus, zwany z austriacka Alpenstockiem. Sprawdził się w okresie zimowego zdobywania Tatr, słynnych wyryp narciarskich, na których trzeba było wykonać łuk alpejski w stromym terenie i to nieraz z 20-kilogramowym plecakiem na grzbiecie. Widok narciarza z dwumetrowym bambusem w dłoni, pędzącego exemplum – z Przełęczy Goryczkowej w chmurze śniegu, budził szacunek. Polecamy artykuł o kijach narciarskich autorstwa Wojciecha Szatkowskiego (Muzeum Tatrzańskie) w dziale artykuły.