Wrota Chałubińskiego

Z Morskiego Oka:
Dystans: ok. 5 km
Przewyższenie: ok. 600 m
Czas: ok. 2 h 15 m
Szlak: czerwony

Przełęcz w głównej grani Tatr, w otoczeniu Morskiego Oka. Nosi imię dra Tytusa Chałubińskiego – lekarza i miłośnika Tatr, nazywanego odkrywcą Zakopanego. Doktor Chałubińskie bowiem, sam zakochawszy się w Tatrach i Zakopanem, zrobił bardzo wiele dla rozwoju miejscowości i popularyzował Zakopane wśród Polaków z trzech zaborów, sprawiając, że mała mieścina pod Giewontem zaczęła przeistaczać się w nowoczesny kurort.

Wróćmy jednak do naszej wycieczki. Zaczynamy ją na Palenicy Białczańskiej, skąd w czasie ok. 2 godzin wędrujemy nad Morskie Oko. Stąd, tuż przed schroniskiem, po prawej stronie, widać żółty szlak wiodący na Szpiglasową Przełęcz. Zwany jest popularnie „ceprostradą”. Rozpoczynamy podejście tą ścieżką, wznosząc się powoli nad Morskim Okiem, które mamy po lewej stronie. Widać stąd też amfiteatr szczytów otaczających największe jezioro Tatr.



Wędrujemy coraz to stromszym szlakiem trawersującym zbocze Miedzianego aż do progu Dolinki Za Mnichem (1790 m n.p.m.), który osiągamy po ok. godzinie od schroniska nad Morskim Okiem. Tutaj opuszczamy „ceprostradę” i wkraczamy na wąski, przyjemny szlak czerwony wprowadzający nas do jednej z najbardziej kameralnych i odludnych dolinek w Tatrach (nie licząc tabunów taterników, którzy zmierzają tędy powspinać się na Mnicha).

Wędrujemy przyjemnym, wypłaszczonym terenem. Przechodzimy obok niewielkich Mnichowych Stawków oraz okresowego Stawu Staszica po skalnych rumowiskach i oglądamy Mnicha od drugiej strony. Następnie szlak zaczyna wznosić się stromym terenem w stronę widocznej już wyraźnie przełęczy. Samo podejście na przełęcz mimo że strome, pozbawione jest trudności technicznych. Nie ma sztucznych ułatwień - łańcuchów, czy też klamer.



Po ponad godzinnej wędrówce od progu Dolinki za Mnichem osiągamy nasz cel. Wrota Chałubińskiego (2022 m n.p.m.) usytuowane są w głównej grani Tatr. Stojąc na przełęczy jesteśmy jednocześnie na granicy polsko-słowackiej. Z drugiej, południowo-zachodniej strony, roztacza się piękny widok na odludną Dolinę Ciemnosmreczyńską.



Na przełęczy szlak kończy się - na stronę słowacką nie ma możliwości znakowanego zejścia, dlatego wracamy tą samą ścieżką nad Morskie Oko.

Uwaga: zimą wyprawa dla zaawansowanych turystów, niezbędne doświadczenie i sprzęt (raki, czekan, sprzęt lawinowy).

Licząc czas trwania wycieczki od momentu wyruszenia z Palenicy Białczańskiej do powrotu na parking, należy zaplanować ok. 8 godzin.