Sylwetka
Dodano: Czwartek, 20 październik 2011 / Ilość wyświetleń: 3494Wyratrakowane trasy, stoki Kasprowego, nartostrady... Nie zdajemy sobie sprawy, ile pracy wymaga przygotowanie terenu wokół Kasprowego, by mogli z niego korzystać narciarze. Stawianie siatek, płotów, tyczek, montowanie kotw, remonty mostków na nartostradach, przycinanie gałęzi i roślin, by nie zarosły nartostrady, a zimą robota niemal non stop, również w nocy, przy ratrakowaniu. Tę całoroczną pracę wykonuje ze znawstwem i sercem pan Jerzy Chramiec wraz z bratem Andrzejem. Przedstawiamy tę ciekawą postać. Nikt tak jak on nie zna otoczenia Kasprowego Wierchu. Pewnego razu przeżył niebezpieczną przygodę: lawina zepchnęła ratrak, w którym siedział wraz z operatorem z grani Kasprowego Wierchu do Doliny Cichej po słowackiej stronie Tatr. Na szczęście udało im się w porę wyskoczyć. Ratrak lawina pociągnęła w głąb doliny.