Krajobraz po halnym

Dodano: Czwartek, 26 grudzień 2013 / Ilość wyświetleń: 3389Wyrwane z korzeniami lub połamane tysiące drzew to skutek halnego, który przez ostatnie dni wiał w Tatrach. Wiele szlaków jest zatarasowanych. Trwa usuwanie szkód.

W Dolinie Chochołowskiej wiatr powalił ok. 600 drzew, w Kuźnicach – ok. 200. Po obydwu stronach Bardzo duże szkody wiatr wyrządził w rejonie Dolinie Kościeliskiej. Potężny wiatrołom widać m.in. na Kościeliskich Kopkach. Dolina jest zamknięta dla turystów do odwołania. Jak informuje Tatrzański Park Narodowy, dzisiaj udało się przeciąć około 300 drzew zagradzających szlak, ale ekipa pokonała zaledwie 30 procent długości drogi. Utrudnione było także przejścia Doliną Chochołowską oraz innymi reglowymi dolinami.

Aktualne informacje z Tatrzańskiego Parku Narodowego o drzewach zalegających szlakach turystycznych w poszczególnych obwodach ochronnych:
1. Morskie Oko - ok 200 szt. drzew powalonych na szlakach, droga do Morskiego Oka jest udrożniona, pozostałe szlaki nie.
2. Zazadnia - pojedyncze drzewa zostały uprzątnięte
3. Kośne Hamry - brak powalonych drzew
4. Brzeziny - ok. 40 - 50 sztuk na drodze do Murowańca (uprzątanie trwa), na pozostałych szlakach ok. 350 sztuk, w tym najwięcej Brylówka - Polana Olczyska - ok. 150 sztuk, Polana Olczyska - Kopieniec - ok. 150 szt.
5. Hala Gąsienicowa - na wszystkich szlakach średnio około 1 drzewo na 100-200 metrów, na drodze do Murowańca ok. 15 sztuk, trwa uprzątanie szlaku.
6. Kuźnice – ok. 200 sztuk drzew, w tym ok 70 tylko na szlaku do Braci Albertynów, droga na Kalatówki udrożniona.
7. Strążyska - ok 45 sztuk do Polany Strążyskiej i ok 100 na Drodze pod Reglami.
8. Kościeliska - trwa przecinanie szlaku do schroniska na Ornaku, szlak czasowo zamknięty.
9. Chochołowska - aktualnie brak informacji.
10. Łysa Polana - czekamy na informacje















Jak informuje TPN, we wszystkich obwodach ochronnych działają lub będą działać zewnętrzne firmy w celu jak najszybszego udrożnienia szlaków. Wiele miejsc wymaga użycia specjalistycznego sprzętu. W trakcie wykonywania prac poszczególne szlaki mogą być czasowo zamykane.
Uwaga – w Tatrach nadal wieje!

W Tatrach do historii przeszedł wiatr halny, który wiał w 1968 roku. Nazwany został „halnym stulecia”. Jak relacjonuje Apoloniusz Rajwa, przewodnik tatrzański i geograf, który pracował wówczas w Wysokogórskim Obserwatorium Meteorologicznym na Kasprowym Wierchu, nad szczytem fruwały wtedy kamienie, a wiatr wyssał wodę z jednego z gąsienicowych stawków. W 2004 roku katastrofalna wichura wyniszczyła lasy na południowych stokach Tatr. To zdarzenie nazwane zostało Wielką Kalamitą.